Gotowanie szparagów na parze – to jest proste! To jest pyszne!

Szparagi gotowane na parze z makaronem oczywiście fot. D.Szymborska

Tak, tak wiem wszędzie, dosłownie wszędzie są szparagi. Bo świeże, bo sezon, wreszcie bo pyszne! A może zamiast zapiekać pod beszamelem, gotować w wodzie zrobić inaczej – ugotować na parze? Efekt – BOSKIE szparagi. Rzadko mi się zdarza, że wpadam w aż tak duży zachwyt nad tym co zjadam w domu. Z reguły fascynuje się tym co inny kucharz wymyślił, jednak czasem na moim talerzu lądują takie pyszności, że nic tylko się nimi zachwycać!

Wiadomo, szparagi, szparagami a węglowodany potrzebne. To szparagi do makaronu – proszę bardzo! Im więcej szparagów tym lepiej, im cieńsze tym też lepiej. Ja jestem z tych co obierają pieczarki i szparagi też. Moim zdaniem smakują lepiej gdy spędzi się chwilę z obieraczką. Czas dobrze zainwestowany.

Jak je ugotować na parze?

Do garnka do gotowania na parze nalewamy wodę, dodajemy sól i UWAGA łyżeczkę masła! Czekamy aż woda się zagotuje i wtedy wrzucamy szparagi na 6 minut. Tyle i tylko tyle! Wychodzą pyszne, jędrne, zielone i takie wiosenne. Aż ciężko się nie uśmiechnąć do talerza!

Do tego makaron, u nas był w wersji prostej – kurczak obsmażony w ziołach i pomidorki koktajlowe. Szparagi były idealnym uzupełnieniem dania.

Kolejna partia szparagów czeka w lodówce…plan jest taki by dodać je do potrawki cielęcej….