Grillowany oscypek z truskawkami i sałatą
Elegancko a energii przybywa! fot. D.Szymborska |
Utarte połączenia są dobre, wiadomo czego się po nich spodziewać. Nowe
są często zaskakujące, bywają niejadalne ale zdarzają się takie, które są
świetne. Zgrillowany oscypek z truskawkami, sałatą i figową glaze.
Wygląda tak jak smakuje – świetnie! Czasem wygląd dania jest mylący –
niesmaczne rzeczy wyglądają pięknie albo te super dobre są bardzo
nieatrakcyjnie podane. A tu dwa w jednym – ślicznie i pysznie!
Lubię opowieści o smakach, często kucharze opowiadają o poszukiwaniu,
wspomnieniach czy fantazjach kulinarnych. Są to często bardzo barwne opowieści.
Jakbym miała opowiedzieć o mojej sałacie w takiej manierze to zaczęłabym od
tego, że wakacje kojarzą mi się z górami bo tam jeździłam w dzieciństwie,
truskawki są owocami czasu wolnego, a figi zrywałam z drzew w Bułgarii…..
Cóż tak też mogłoby być, ale akurat to było w lodówce a ja głodna byłam….teraz
nie jestem a połączenie trafione więc będę powtarzać tą wersję sałaty!
Składniki (dla jednej osoby):
·
2 spore garście mieszanki sałat
(wiadomo, im lepszej jakości tym smaczniejsze będzie nasze danie),
·
1 zgrillowany oscypek,
·
6 truskawek pokrojonych na
ćwiartki,
·
glaze o smaku figowym,
·
oliwa w sprayu,
·
sok z cytryny (z ¼ w zupełności
wystarczy).
Mniam, kocham truskawki :)
OdpowiedzUsuńMniam, lubię takie nieoczywiste połączenia :)
OdpowiedzUsuń