Szybkie kluski po chińsku czyli makaron po syczuańsku

Ach jakie ostre, ach jakie pyszne! fot. D.Szymborska

Kuchnia syczuańska (川菜) słynie z ostrych przypraw – nawet dla Chińczyka z innego regionu te dania są ostre! Podobno dzieje się tak dlatego, że w okolicach Syczuanu jest bardzo wilgotny klimat a ostre przyprawy mają wyciągać wilgoć z organizmu i prowadzić do równowagi w przyrodzie.

Moja wersja makaronu ryżowego po syczuańsku to szybie kluski. Gotowanie zajmuje 15 minut. Ostrość dania, tak często oceniana w restauracjach rysunkami papryczek – jak na mój język i palące podniebienie to 3, co najmniej….

Świetnie smakuje, tylko trzeba uważać, żeby nie doprawić zbyt bardzo bo wtedy zamiast smaku fasolki, kurczaka, będzie tylko ogień. Nie o to chodzi w ostrym jedzeniu, sztuką jest zatrzymanie smaku pomimo olbrzymiej ostrości.

Składniki (2 duże porcje):

Cóż taka miska makaronu znika bardzo szybko.....jak wszystko co pyszne....fot. D.Szymborska

·      200g makaronu ryżowego (wstążki 5mm),

·      200g filetu z piersi kurczaka zagrodowego,

·      200g fasolki (jak świeża to lepiej jak mrożona też dobrze),

·      płatki chilli,

·      octem ryżowy 1 łyżeczka,

·      sos sojowy 1 łyżka,

·      sos rybny 1 łyżka,

·      cukier 1 łyżeczka,

·      olej arachidowy 2 łyżki,

·      olej sezamowy 1 łyżeczka,

·      sól  2 łyżeczki,

opcjonalnie grzybki mun, które wcześniej trzeba namoczyć we wrzątku.

Przygotowanie:

Kurczaka zamarynować w sosie sojowym, sosie rybnym, occie ryżowym. Usmażyć na oleju arachidowym. Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Zahartować zimną wodą. Dodać oleju sezamowego, wymieszać starannie. Na patelni rozgrzać drugą łyżkę oleju arachidowego, wrzucić fasolkę, usmażyć. Dodać cukier i chili. Dodać makaron i kurczaka, wszystko starannie wymieszać i ewentualnie doprawić sosem sojowym i rybnym. Smacznego syczuańskiego!