|
W kolejności startowej, tym razem KGB w bluzeczkach Runspiration fot. M. |
Tym razem pobiegłyśmy na 3.42! Ha! O 6 minut lepiej niż rok temu. Girls
Power. 8.45 zbiórka dla drużyny, ja byłam na 8.20, żeby zająć dobre miejsce,
rozłożyć folię. Lało. Było ciemno i zimno. Brr. 8.30 odprawa dla kapitanów,
8.45 koniec odprawy i rozdawanie pałeczek. Super szybka rozgrzewka i start o 9.
Do mnie należała pierwsza zmiana. 3 okrążenia, z tego jedno takie dziwne, a
wszystko po to by przebiec 7.195. Strefa zmian – Sandra przejmuje pałeczkę.
Chwilę później na trasie jest Kenijka. Organizator zmienia trasę bo okazuje
się, że króciutki podbieg po trawie jest przyczyną wypadku, karetka zabiera
biegaczkę, a reszta uczestników biega już po schodkach zamiast po trawie.
Kolejna biegnie Kasieńka. Dziś mocno chora, ale solidna – jak powiedziała, że
pobiegnie to pobiegnie. Daje z siebie wszystko, na trasę wyrusza Gabi. Wykręca
życiowkę i przekazuje pałeczkę Adze, która cudownie wbiega na metę, gdy zegar
pokazuje 3.42!
Tak to w skrócie wyglądało. Był deszcz/słońce/deszcz/chmury. Z tego
słońce było przez moment. Ja tam nie narzekam, biegłam w deszczu, ale dzięki
temu nie miałam problemu z płkami. Denerwująca była kałuża przy wbiegu do
strefy zmian – przecież nie zwolnię, większość biegaczy kończyła bieg z mokrymi
nogami! Jak udało im się ominąć kałuże na trasie tak tej, na końcu nie było
jak.
Po 3.42 minutach poszłyśmy robić sobie wspólne zdjęcie, złożyć medale.
To było naprawdę świetne przedpołudnie! 6 dziewczyn, które biegają z różnych
powodów, stawiają sobie różne cele, razem ukończyło maraton.
Bardzo lubię ducha sztafety – owszem jest dreszczyk emocji i poczucie
odpowiedzialności grupowej. Tym bardziej doceniam, że chora Kasieńka przyszła
na bieg, Aga też do najzdrowszych nie należała. Na tym polega bieganie
zespołowe – każda daje z siebie dużo, ale też dużo dostaje – doping, świetne
towarzystwo, super rozmowy, świetny babski czas.
W tym roku również trzymałyśmy się zasady – jesteśmy razem, i żadna do
żadnej nie ma pretensji o wynik. Pewno, że zawsze można szybciej ale dziś było
jak było, jest nowa życiówka zespołowa i jest uśmiech 6 dziewczyn. To dużo jak
na tak, krótki czas!
Dziewczyny zapowiadają, że pobiegną szybciej za rok…bo, że wystartujemy
to jest pewne! KGB – Koleżeńska Grupa Biegowa to miejsce, gdzie każdy biega dla
siebie (żeby schudnąć, żeby lepiej wyglądać, żeby wyjść z domu, żeby spotkać
się ze znajomymi, żeby się nagadać, żeby się odstresować, żeby….) ale też dla
innych.
Dziękuję Gabi za muffinki i wino (to jest na wieczór), Tosi za herbatę
i błyszczyk (zaraz sobie ją zaparzę, a błyszczyk zostawiam na specjalną
okazję). A wszystkim dziękuję za doping, organizatorom za profesjonalne
przygotowanie imprezy, wolontariuszom za obecność, co w taką pogodę było
zdecydowanie trudniejsze niż bieganie.
Chciałabym po każdym biegu czuć się tak pozytywnie naładowana dobrymi
emocjami. Niech mi ktoś powie, że dziewczyny nie umieją współpracować i dobrze
się bawić tylko w swoim towarzystwie. Potrafią!
Taka jestem zadowolona ze sztafety, że nawet jakoś mi już przeszedł
smutek z powodu odwołanego pikniku urodzinowego – będzie kiedy indziej i pewno
będzie fajnie!
A tutaj foto relacja:
|
Zmoknięta ale zadowolona fot. G. |
|
Druga zmiana fot. D.Szymborska |
|
Strefa zmian fot. D.Szymborska |
|
Strefa zmian fot. D.Szymborska |
|
Czwarta na mecie fot. D.Szymborska |
|
Strefa zmian fot. D.Szymborska |
|
Trzecia na mecie fot. D.Szymborska |
|
Piąta (z życiówką) na mecie fot. D.Szymborska |
|
3.42 i Aga wbiega na metę fot. D.Szymborska |
|
Imię i nazwa drużyny zobowiązuje! Dzięki dziewczyny za super bieg a Runspiration za koszulki fot. M |
|
Będzie na Insta fot. M |
Dziękuję
Runspiration za śliczne bluzeczki biegowe, sprawdzają się w deszczu i słońcu (przez chwilę). Dzięki nim byłyśmy rozpoznawalne na trasie, miałyśmy lepszy doping, i łatwiej było nam siebie wypatrzyć w strefie zmian. To chyba jeden z nielicznych momentów, gdzie dziewczynom nie przeszkadza to, że są ubrane identycznie....
Gratulacje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję, ale proszę nie przyczepiać więcej linków reklamowych, takie komentarze będę kasować!
UsuńGratki.
OdpowiedzUsuńdzięki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam następnym razem do nas po koszulkę na biegi: https://allsport.net.pl/ :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz, ale reklamy nie są mile widziane na tym blogu :) pozdrawiam
Usuń