Jednorożec Lody Tradycyjne – niestety przereklamowane
Biała czekolada z jednym rogiem....fot. D.Szymborska |
Ostatni raz tam byłam w….grudniu. Lody mi smakowały. Letnie podejście –
cóż porażka. Lody płynące, obsługa średnia, brudna, lepka podłoga.
Sytuacje
ratował „ogródek” – ot krzesła i stoliki przed kawiarnią, a że ulica Narbutta
ładna, kamienice ciekawe, to można chwilę posiedzieć. Niezbyt długą chwilę, bo
wtedy zauważy się, że obsługa nie nadąża ze sprzątaniem stolików, a puste,
brudne naczynia nigdy się dobrze nie prezentują.
Cóż chyba z niszowej knajpki, którą była w grudniu stała
się modną lodziarnią na Moko, obleganą.
Pewno nie jest łatwo zachować jakość
przy takiej ilości sprzedawanych lodów. Teraz w sierpniu to się nie udaje. Może
zły dzień? Może. Wiele osób chwali miejsce….
Jednorożec "w środku" fot. D.Szymborska |
Jadłam lody o smaku białej czekolady, mała porcja to 4PLN, w wafelku z „kultowym”
jednorożcowym dodatkowym wafelkiem – to zostało, smak trochę się zgubił. Ani nie
było słodkiej czekolady ani innej, fakt lody były białe. Można się doszukać
aromatu, ale ja zamawiając chciałam słodkich, czekoladowych lodów, a nie
płynącej papki.
Poczekam do zimy i mam pomysł, gdzie zjem pyszne słono karmelowe lody…..
Nigdy nie byłam w "Jednorożcu", ale nazwa bardzo mi się podoba ":)
OdpowiedzUsuńSłono karmelowe lody to chyba najlepszy smak na świcie :) Co do obsługi i bałaganu to niestety u mnie automatycznie skreśla to lokal, za długo siedziałam w gastronomii
OdpowiedzUsuń