Siekana wołowina z fetą i karmelizowaną cebulą – domowy super burger

Brakuje szalotki i 3 pomidorków koktajlowych, bo zdecydowaliśmy się na salsę a nie plastry awokado do burgerów fot. D.Szymborska

Jedynie bułki kupione, reszta przygotowana bez użycia półproduktów. Salsa z awokado – domowa (podobna do guacamole ale bez kolendry), ketchup (zrobiony specjalnie na tą okazję – przepis TUTAJ), mięso siekane w domu, cebula karmelizowana wreszcie bekon z piekarnika bez dodatkowego tłuszczu.

W małej kuchni ciężko wygospodarować miejsce na maszynkę do mielenia mięsa. Mam za to blender – też daje radę. Tylko antrykot trzeba pokroić w małe kawałki i partiami miksować – tadam – siekane mięso do burgera gotowe!

Pomysł zaczerpnięty z „The Burger, An Action – Packed Tasty Adventure”, tyle, że tam był używany niebieski ser, u nas podmieniony na fetę. Jak dla mnie smaczna podmianka, a pomysł z napakowaniem fety do kotleta – świetny i bardzo smaczny!

Kotlety dla pewności smażona z termometrem – 71 stopni to pożądana temperatura!

Dzięki dodatkowi fety, dobremu doprawieniu mięsa – kotlety wyszły świetnie, nie były za suche i super smakowały.

Bułka dała radę, choć w świecie doskonałej kuchni, to wybrałabym domową. Tyle, że nie umiem jej upiec więc posiłkuje się gotowcami w tej kwestii.

A wszystko dlatego, że przeczytałam, że dziś będzie zlot food trucków. Lubię jedzenie z ciężarówki, ale nie zjdałam jeszcze dobrego burgera z takiego pojazdu to….można było sobie w domu przygotować.

Składniki (3 burgery):

Pysznie, kalorycznie i bez półproduktów fot. D.Szymborska

·      500g mięsa wołowego – antrykot,

·      1 awokado,

·      3 cebule,

·      1 szalotka,

·      3 pomidorki koktajlowe,

·      olej do smażenia burgerów,

·      sos worcestershire,

·      sól, pieprz,

·      domowy ketchup,

·      oliwa i masło (do cebuli),

·      150g fety (musi być grecka),

·      6 plastrów  bekonu,

·      1 limonka.

Przygotowanie:

Mięso zmielić albo posiekać w blenderze. Uformować 3 kotlety. W kotletach zrobić dołek i tam włożyć pokruszoną fetę. Zlepić kotlety. Rozgrzać piekarnik, bułki przekroić i grillować. Bekon w plastrach rozłożyć na folii aluminiowej, można użyć albo blachy albo naczynia żaroodpornego – piec aż uzyskamy ładne chipsy. Zrobić salsę – zmiksować awokado z cebulką i pomidorkami koktajlowymi, doprawić sokiem z limonki. Usmażyć kotlety – patelnię stalową wysmarować odrobiną oleju, smażyć kotlety aż do uzyskania odpowiednie temperatury. W między czasie na patelni teflonowej rozpuścić masło i skarmelizować posiekaną cebulę. Ułożyć burgery według następującej kolejnośći:

Od dołu:

·      bułka,

·      karmelizowana cebula,

·      bekon,

·      kotlet,

·      salsa,

·      bułka.

Podawać z domowymi frytkami. Uwaga to super kaloryczne danie, glutenowe, ciężko strawne ale niewiarygodnie pyszne!