Mega owocowa owsianka z cyklu reanimacja
Owsianka reanimacyjna fot. D.Szymborska |
Żeby tak zaimprezować, czy coś. A tu nic, degustacja (wypluwałam),
doglądanie sałatek w czasie Gali. Efekt rano potrzeba reanimacyjnej owsianki.
Dziś z owocami – większość z puszki, jednak nic to. Dużo, kolorowo w miseczce –
to bardzo poprawia nastrój. Wyglądając za okno widzę, że znów dopadało śniegu.
Znaczy to, że trening nie będzie należał do najłatwiejszych. Co nie zmienia
faktu, że się cieszę, że sobie pobiegam. Jeszcze kawa z gorącym mlekiem i będę
w pełni „na nogach”.
Komentarze
Prześlij komentarz