Orlen Warsaw Marathon – kilka zdjęć
Zaraz po biegu napisałam swoją radosną relację. Wczoraj w sieci
pojawiło się dużo wpisów dotyczących OWM. Większość uszczypliwa, tendencyjna i
narzekająca.
Po co? Pewno, że były jakieś niedociągnięcia, jednak ja pozostanę
przy moim zdaniu – było extra. Na razie na stronie nie ma jeszcze obiecanych
zdjęć, jest trochę filmików, zrobiłam zrzuty, żeby mieć pamiątkę.
Romantycznie nie zawsze oznacza z serduszkami, kwiatami i na różowo/czerwono. Schematy trzeba łamać!
OdpowiedzUsuń