Zapiekanka – śmiecianka – różnomakaronowa z tuńczykiem
Zapiekanka fot. D.Szymborska |
Używanie wagi w kuchni powoduje, że mam całe pudło makaronów – tu zostało
100g, tu 50 a innym razem 75. Stówkę najłatwiej zużyć bo to jedna porcja,
gorzej z resztą. Dlatego co pewien czas robię zapiekanki. W takim przypadku nie
ma znaczenia ilu rodzajów makaronów użyję. Trzeba tylko je ustawić obok siebie,
w kolejności długości czasu gotowania.
Do wielkiego garnka najpierw wrzucam
ten, który ma się gotować najdłużej potem kolejne, wszystko odcedzam i już mam
zapiekankowy makaron! Tym razem wersja z brokułami – kupiłam mrożone bo zwykłe
były zbyt bardzo przemarznięte. Ugotowanie brokułów w solonej wodzie ze
szczyptą cukru powoduje, że nie tracą koloru. Do tego podsmażona cebula,
tuńczyk z puszki, sok z cytryny, sos z pomidorów i bardzo dużo tartego sera.
Zapiekanka "piekła się" dwie godziny (na 150 stopni). Wykorzystałam makaron Czaniecki – muszle o
trzech kolorach, inne muszle (w woreczku zostawiłam tylko karteczkę z czasem
gotowania).
Zapiekanka wyszła super! Smacznego biegowego!
Zapiekanka fot. D.Szymborska |
Takie "śmieciuchy" są najsmaczniejsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!