Eko pory i inny smak ulubionego dania
Na blogu ten przepis był już wiele razy. Po prostu to jest jedno z tych
dań, które jak to się mówi są w naszym prawie cotygodniowym menu. A teraz
odkrycie nowego smaku! Serio! Już więcej nie kupię porów w warzywniaku albo
supermarkecie. Tak się dzieje z coraz większą ilością rzeczy… Zaczynając od
oliwy, przez świeży makaron, dobry nabiał, fair trade kawę do eko warzyw.
Wszystko niby po staremu ale smaki dużo bogatsze, ciekawsze…. Przepis na makron
z porami TUTAJ. Smacznego biegowego!
Pory fot. D.Szymborska |
Mam to szczęście, że posiadam własną działkę i na zimę robię spory zapas swoich produktów. To znaczy mama się nią opiekuje, a ja korzystam :)
OdpowiedzUsuńdziałka super pomysł! pozazdrościć:)
Usuń