Herbalife Ironman 70.3 Gdynia 2015 – najświeższe informacje
Dwie drużyny - TVP i Polsat i Organizatorzy i Sponsorzy fot. D.Szymborska |
W ręce Karta Pokładowa, BuisnessClass – nieźle. Kierunek hangar!
Zapowiada się ciekawie!
Bramka, nie piszczałam, zamiast autobusu lotniskowego – ironmenowy
Mercedes. Hangar nr 2. Zielony dywan, który pamiętam, bo biegłam po takim z
wody do strefy zmian i potem na samą metę – tak było rok temu w Gdyni w czasie
triathlonu. Od razu robi się sportowo, emocjonalnie!
„Strefa Z3” czyli strefa słuchania dla uczestników konferencji
przedstawiała się następująco – krzesełka z materiałami prasowymi (tak, tak
będę miała do oddania fajną bluzeczkę techniczną z aktywnej Gdyni), część
poświęcona suplementacji – do wyboru do koloru albo produkty Herbalife albo
catering z LOTu, ze specjalnej linii FIT.
Moja karta pokładowa fot. D.Szymborska |
Zaczynamy z opóźnieniem bo korki. Swoją drogą nie mam pojęcia dlaczego,
akurat dziś ale nie dało się rano zupełnie przemieszczać po Warszawie.
Konferencję prowadzą Dowbor i Grass.
Zaczynamy motywującą muzyką skomponowaną przez Radzimira Dębskiego.
Potem film – taki poglądowy jak to jest w tym triathlonie, że się pływa, jedzie
na rowerze i biegnie.
W tle stoi samolot Embraer 175 którego ogon jest cały oklejony
triathlonowym logo gdyńskiej imprezy. Niestety nie możemy wejść do środka, to
ze względów bezpieczeństwa bo samolot o 17 ma odlecieć do Wiednia. To nie
atrapa, eksponat tylko „zwykły” rejsowy samolot – latająca reklama Ironmana!
Dzisiejsza konferencja to była bardziej prezentacja imprezy, partnerów.
Nie było emocji kto zostanie ambasadorem albo ambasadorką bo….będą dwie
rywalizujące ze sobą telewizyjne drużyny – TVP i Polsat.
Miło było spotkać znajomych zawodników, zawodniczki, zmienić kilka słów
z organizatorami. Widujemy się od kilku lat w czasie konferencji prasowych, od
dwóch lat na zawodach, a od roku jestem już triathlonistką i spotykam ich na
mecie!
Jeżeli chodzi o suplementację to, nie powiem linia FIT, która ma być
serwowana w LOTowskich samolotach mi bardzo odpowiada. Nareszcie jedzenie, które
ma smak, a nie takie nazywane przez mnie „chickenfish”. Swoją drogą dziś był
filet z kurczaka z cukinią, serkiem i pysznym sosem. Nie bez powodu na mojej
karcie pokładowej było napisane buisnessclass!
Tyle njusów, będzie się działo w sierpniu! A od dziś gdzieś na niebie
będzie można zobaczyć żelaznego ptaka z logo żelaznego człowieka!
Ten samolot "wznosi się na wyższy poziom" fot. D.Szymborska |
Fajnie tak sobie samolot oglądać fot. D.Szymborska |
Nie za bardzo wiem gdzie na tym wyklejeniu jest pływanie, chyba to ten ludzik na górze...fot.D.Szymborska |
Mam słabość do dobrych rowerów a GIANT w wersji dla dziewczyn czyli LIV to już odlot!!! fot. D.Szymborska |
Ironkawa fot. D.Szymborska |
Podobno najważniejszy jest ogon fot. D.Szymborska |
Menu FIT w LOT fot. D.Szymborska |
o 18 miały ruszyć zapisy, nie ruszyły bo serwer padł. Na razie brak informacji o tym kiedy "ruszą" :(
OdpowiedzUsuń