10 PZU Półmaraton Warszawski – pakiet startowy i mały KONKURS
Zdążyłam przed deszczem fot. D.Szymborska |
Mam znajomego, jest organizatorem biegów i triathlonów, mówi, że nie
cierpi moich postów dotyczących pakietów startowych, że ludzie nie po to
zapisują się na zawody, żeby coś dostać, a ocenianie jakości bluzeczek to, jego
zdaniem już wyższy poziom złośliwości.
Tak myśli organizator, ja jako uczestniczka, myślę inaczej – nie startuję
dla pakietów, to prawda, ale bardzo się cieszę jak są „na bogato”.
Dlatego w moim szybkim konkursie będzie można wygrać bluzeczkę –
okolicznościowa, techniczna firmy Adidas, damska w rozmiarze L. O konkursie za
chwilę….
Dużo tego i ładne i są też gadżety dla kibiców - naklejki i kartki do napisania haseł fot. D.Szymborska |
Dziś odebrałam pakiet startowy i akredytację prasową na 10 PZU
Półmaraton Warszawski. Przyjechałam chwilę po dwunastej a tu takie tłumy,
myślę, że wcześniej kotłowały się przed wejściem a teraz kotłują się w przy
stoiskach.
Pakiet startowy to: worek na buty (z tych trwałych, co można prać),
bluzeczka techniczna Adidasa, chip do przyczepienia do buta (i odczepienia na
mecie!), numer startowy – do biegu zaprosiło mnie PZU i zapewniło, tak jak tym
wszystkim, którzy zapisali się odpowiednio wcześniej – imienny numer startowy.
Z niewiadomych przyczyn nie uwzględniając moich wcześniejszych przebiegniętych
połówek (w wieńcu w lewym górnym rogu znajduje się cyfra oznaczająca ilość
przebiegniętych połówek – u mnie 1, co zgodne z prawdą nie jest), dalej w
pakiecie był napój izotoniczny – taki jaki będzie serwowany w bufetach, paczka
ciasteczek śniadaniowych, drukowany informator (dla mnie to bardzo ważna rzecz,
bo można sobie wszystko na spokojnie poczytać), ulotki, worek do depozytu,
fajne naklejki. Chyba niczego nie pominęłam.
Konkurs potraw do poniedziałku i polega na napisaniu tutaj w komentarzu
hasła dopingującego półmaratończyków.
Wśród wszystkich nadesłanych propozycji
wybiorę tą, którą nagrodzę bluzeczkę techniczną, powinna jeszcze na Święta
znaleźć się u nowej właścicielki. To czekam na hasła, wierszyki, zdania….
A i myślę, że warto sobie zarezerwować minimum godzinę na zwiedzanie
EXPO, nie żebym namawiała do zakupów, ale jest co oglądać, a nowinki techniczne
zawsze fajne!
Uwielbiam takie ścianki a szukanie swojego nazwiska to taka dobra zabawa fot. D.Szymborska |
Znalazłam fot. D.Szymborska |
A bo to chyba trzeba było sobie coś samemu na stronie zgłoszenia wypełnić, żeby mieć właściwe podsumowanie połówek. Tak?
OdpowiedzUsuńCoś widziałam, chyba,nie wiem,bo to mój pierwszy raz.
tak trzeba było wypełnić w formularzu, co wydawało mi się, że zrobiłam :)
UsuńBiednij przed siebie ile w nogach sił, ukończysz Połówkę- będziesz lepiej żył!
OdpowiedzUsuńto ja poproszę o adres do wysyłki :)
Usuń