Tajskie pesto z makaronem i krewetkami
Super szybkie w przygotowaniu i super smaczne w smaku fot. D.Szymborska |
To coś dla tych co są głodni i nie chcą spędzić w kuchni więcej niż 20
minut. Serio! To jest szybkie gotowanie. Nie jak u Jamiego – 15 minut, tylko o
5 więcej ale za to jaki efekt! Przepis pochodzi z Good Food Polska, a pomysł na
tak proste pesto – super i z pewnością będziemy go powtarzać w naszej kuchni.
Na obrazku i w talerzu wersja z makaronem jajecznym, zamierzam jednak jeszcze
testować z ryżowym albo sojowym, moim zdaniem też będzie idealnie i może
jeszcze bardziej zielono!
Tak jak w przypadku wielu przepisów, czytam, że spędzę w kuchni
godzinę, a okazuje, że po dwóch końca gotowania nie widać, tak tutaj prawdziwe
20 minut od wejścia do kuchni do wyjścia z kuchni z parującym talerzem! Z
wyliczeń dietetyka wynika, że jedna porcja to ponad 400 kcal, a w tym około 25g
białka, 40g węglowodanów i mniej niż 20g tłuszczu.
Pysznie, egzotycznie a co ważne taki makaron daje siłę do treningów.
Tylko próbowałam bo akurat jadłam zupę a makaron pszenny, jajeczny nie wpisuje
się w moją dietę. Smak wyśmienity, zrobię podmiankę makaronu i będzie równie
pysznie i dietetyczniej!
Składniki (3 porcje):
Tak powstaje tajskie pesto fot. D.Szymborska |
·
16 krewetek – bardzo ważne jest to
by kupić szare – to są te surowe a nie już wcześniej ugotowane – to ma
znaczenie dla smaku, tekstury…
·
250g makaronu jajecznego.
·
Puszka orzeszków ziemnych
niesolonych (100g),
·
1 papryczka chilii,
·
2 limonki (jedna sparzona i otarta
na tarce, potem wyciśnięta, druga do podania do skropienia gotowego dania),
·
tajska bazylia (paczka lub
doniczka),
·
tajska kolendra (paczka),
·
2 łyżki oleju sezamowego,
·
2 łyżki oliwy z oliwek.
Przygotowanie:
Makaron ugotować. Do blendera wrzucić kolendrę i bazylię, dodać
orzeszki ziemne, sok i skórkę z limonki, wodę (2 łyżki), 1 łyżkę oliwy, olej
sezamowy, chili, zmiksować do uzyskania jednolitej masy. Na teflonowej patelni
trzeba usmażyć krewetki, tak by były różowe, można lekko posolić, dodać pesto i
makaron, wszystko wymieszać starannie. Podawać z cząstką limonki, można jeszcze
dodatkowo posypać listkami kolendry.
Nigdy nie robiłam pesto :)
OdpowiedzUsuń