Bananowa owsianka na zimno (350kcal)
Wszystkiego dobrego owsiankowego z rana! fot. D.Szymborska |
Dawno nie jadłam owsianki na śniadanie, była jaglanka, były koktajle,
ale klasycznej owsianki brakuje. Dziś też wersja alternatywna – owsianka na
zimno czyli kolejny power koktajl.
Podobny piłam w kawiarni, tyle, że mój nie był dosładzany miodem. To
taki koktajl do gryzienia, bo specjalnie nie blendowałam wszystkiego na
jednolitą masę, dzięki temu smakował dużo lepiej.
Oprócz płatków owsianych (moje ulubione z M&S) była też garść
łuskanych ziaren słonecznika – co oznacza radykalne podniesienie kalorycznośći
tego koktajlu. Jedna łyżka to około 60 kalorii a garść to ma z 200 minimum.
Trzeba uważać z dodatkami, bo diabeł tkwi w szczegółach.
W koktajlu był jogurt naturalny (niesłodzony), garść płatków owsianych
i garść łuskanego słonecznika. Jakby tego było mało to jeszcze 1 ½ banana.
Dzięki temu koktajl był słodki, gęsty i świetnie smakował.
To może jutro zdążę zjeść owsiankę…taką klasyczną na ciepło….
Komentarze
Prześlij komentarz