TRYB JASNY/CIEMNY

Stir Fry - 炒 – na wiosnę, na zielono, na szybko!

Mało kalorii dużo smaku - stir fry na zielono fot. D.Szymborska


Dzisiaj (w Warszawie) to z tą wiosną tak różnie, bo raczej ciemniej i bardziej deszczowo niż słonecznie i ciepło…. To czemu na talerzu nie mieć wiosny?

Stir Fry czyli krótko smażone warzywa z makaronem ryżowym i marynowanym indykiem. Wszystko na zielono, na szybko, na wiosnę!

Przepis z tych co powstają w głowie bo akurat w sklepie jest jakiś produkt. Tym razem był to kalafior romanesco. Taki śliczny, taki zielony. To do koszyka trafiła zielona papryka, limonki. Potem dołączyły pędy z bambusa i kiełki fasoli. W domu marynował się filet z indyka. Ot będzie szybko, na dużym ogniu na wielkiej patelni! Wiosna na talerzu!

Jutro wiem, że nie będę miała chwili na gotowanie, to wolę być zaopatrzona w pudełko i pałeczki! Zaletą tego makaronu jest to, że świetnie smakuje na zimno!



Duża micha ryżowych klusek z warzywami fot. D.Szymborska


Składniki (na 6 porcji):

·      200g filetu z indyka (marynowanego przez noc w indonezyjskiem sosie),’
·      1 papryka zielona,
·      2 limonki,
·      150g kiełków z fasoli,
·      garść pędów z bambusa (z puszki),
·      1 kalafior romanesco,
·      200g makaronu ryżowego,
·      sos sojowy,
·      sos rybny,
·      olej sezamowy,

Przygotowanie:


Różyczki kalafiora ugotować na parze, zahartować. Paprykę pokroić w słupki. Kiełki przepłukać wodą. Filet z indyka pokroić w wąskie paseczki i usmażyć. Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu, po zahartowaniu skropić olejem sezamowym. Wycisnąć sok z limonek. W woku lub dużej patelni usmażyć kalafior, paprykę, kiełki, makaron, bambus i indyka. Doprawić mocno sosem rybnym, sosem sojowym i olejem sezamowym. Wymieszać starannie. Można jeść na zimno i na gorąco! Super wiosenne danie!

Komentarze

  1. Uwielbiam chinszczyzne ale staram sie jej unikac poniewaz wiekszosc moich ulubionych potraf jest przyrządzane na glebokim tłuszczu

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa