Dietetyczna (niby) pizza na Światowy Dzień Pizzy

Prawie jak statek kosmiczny a smak ziemski, pyszny fot. D.Szymborska

Dziś cały Internet huczy o tym, że jest dzień pizzy, wszędzie pszenne placki z dodatkami. Bardzo lubię pizzę, ale teraz zwyczajnie nie będę jej jadła bo to by nie było zgodne z moją dietą. Cóż bywa. Co nie znaczy, że nie można obchodzić takiego miłego wymyślonego przez marketingowców dnia. Czemu nie?!

Proszę bardzo pizza na spodzie kukurydzianym (tortilla) z serem bursztyn (odrobinę), awokado i rukolą. Wszystko doprawione świeżo mielonym pieprzem i solą.

Tym sposobem zjadłam – pizzę na cienkim cieśnie (to grube uważam za obrzydliwe), z wysokogatunkowymi dodatkami. Ser bursztyn – długodojrzewający, awokado orzechowe, a sól z Himalajów, pieprz nie wiem skąd bo wyrzuciłam torebkę jak przesypywałam do młynka.

Tak to można obchodzić dzień pizzy jak się jest na diecie!!!

Składniki:

·      Tortilla (kukurydziana),

·      ½ awokado orzechowego (musi być dojrzałe bo inaczej będzie niesmaczne),

·      1 plaster sera bursztyn,

·      garść liści rukoli,

·      pieprz i sól.

Przygotowanie:

Rozgrzać patelnię teflonową. Awokado pokroić w plastry, ser porwać na mniejsze kawałeczki. Placek najpierw podgrzewać z jednej strony, potem przewrócić na drugą ułożyć awokado i ser, przykryć patelnię i poczekać aż ser się zacznie topić. Podawać z solą, pieprzem i świeżą rukolą!