Beaujolais nouveau – nie dziękuję zjem pyszny makaron
Czasem z najprostszych składników powstają najpyszniejsze dania fot. D.Szymborska |
Za oknem jest tak ponuro. Wzrasta potrzeba słońca. Albo przynajmniej
ciepłych kolorów. To czemu sobie ich samemu nie zapewnić? Cudowne złociste,
brązowa barwy, a do tego rozgrzewający smak. Tego potrzebowałam.
Dziś dzień Beujolais nouveau. I co? I nic! Pisałam o tym winie przez
kilka lat z rzędu, wydawałam na nie pieniądze po to by co roku stwierdzić, że
nadaje się tylko do gotowania. W tym roku nie kupiłam. Nie wsparłam
marketingowego, francuskiego pomysłu. Za to zjadłam coś pysznego....
To wróćmy do dyni, marynowanego indyka i makaronu. Wyszło wyśmienicie.
Filet z piersi indyka zamarynowałam (od rana do teraz w lodówce) w sosie
Teriyaki. Do tego upieczona dynia z miodem i resztką ziół z balkonu –
tymiankiem i rozmarynem. Pysznie i tak prosto i w cudownych kolorach!
Tak ślicznie i tak pysznie fot. D.Szymborska |
Składniki (dla 3 osób):
·
250g świeżego makaronu,
·
500g dyni,
·
300g filetu z piersi indyka,
·
sos Teriyaki,
·
sól, pieprz,
·
miód,
·
rozmaryn, tymianek,
·
masło klarowane,
·
pecorino świeżo tarte.
Przygotowanie:
Rozgrzać piekarnik, na blasze rozłożyć folię ułożyć pokrojoną w kostkę
dynię, dodać trochę miodu, tymianku i rozmarynu, piec na 200 stopni. Czas na
przygotowanie indyka i ugotowanie makaronu powinien wystarczyć by upiec dynię.
Na patelni rozpuścić masło klarowane, usmażyć kurczaka, dosolić i
popieprzyć. W osolonej wodzie ugotować makaron.
Wymieszać (delikatnie) makaron z dynia i mięsem. Podawać z odrobiną pecorino.
Pysznie i ślicznie. Energia wraca! I o to chodziło!
ja uwielbiam makarony:) zamierzam wypróbować ten przepis:)
OdpowiedzUsuńwarto:) jak to mówią w reklamach - polecam :)
Usuń