Śniadanie patriotyczne?

Śniadanie z fałszywą nutą fot. D.Szymborska

Czerwony pomidor na białym talerzu. Albo biały majonez na pomidorze. Flaga jest. Urozmaicenia też. 

Żółta jajecznica z polskich jajek od kur co polskiej ziemi biegały i tam nogą grzebały. 

Franfurterki mimo, że brzmią niemiecko z polskiej wieprzowiny, ze świni co w polskim błocie się taplała. 

Pomidor ekologiczny, który rósł w polskim gospodarstwie. 

Majonez Kielecki – nazwa mówi sama za siebie. 

Groszek pod polską folią obrodził, w polską puszkę zapakowany.

Polskie, patriotyczne śniadanie. Uwaga zgrzyt podane to wszystko było na talerzu Jamie Oliver – Made in China.

I tyle to by było z mojego patriotyzmu ale śniadanie wyborne, flagowe i bardzo smaczne.